8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
-
- Posty: 28
- Rejestracja: poniedziałek 08 gru 2008, 00:00
8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
I teraz pytanie - zakupiłem Samplitude 10 Classic i z niego głównie będę korzystał przy dźwięku. Czy jest sens instalować XP-ka 64-bit, aby mieć dostępne całe 8 GB RAMu, czy wystarczy zostać na dotychczasowej Vist'cie i mieć 4 GB?
Czy różnica będzie rzeczywiście zauważalna?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ars Sonora
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
xp 64 to slabizna i to straszna
samplitude i tak nie wykorzysta wiecej jak 3 - nawet nie wiem czy 3 wykorzysta
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
Samplitude musialby byc 64bitowym softem, ktory obslugiwalby taka pamiec. Tez mam w studio Samplitude i problem 4GB, ktorych tak naprawde nie wykorzystuje (nie mowiac juz o VSTi). Trzeba poczekac i poki co nie wywalac pieniedzy w bloto. Zamiast inwestowac w wypas komp juz lepiej zainwestowac w karte DSP typu PowerCore lub Duendo i kupic normalny komputer (nie szalec!). Takie jest moje zdanie.

[addsig]
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
Pozdro
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
Czołem koledzy!
Czy wiadomo coś na temat tego jak Samplitude 11 bedzie wykorzystywać dostepną pamiec? Chodzi mi konkretnie jak to bedzie na platformie XP 32bit i 4gb RAM (czy wykorzysta tylko 2 gb czy moze ponad 3gb itp).
Jak z tym radzi sobie wersja 10 pro? Nie mam mozliwosci przetestowania tego.
Ma ktos jakies doswiadczenie z maxymalnym wykorzystaniem ramu przez ten program? (łącznie ze zmianą systemu). Jaki układ jest najkorzystniejszy. Dotychczas nie mialem warunków do experymentów.
Moge liczyc na wskazówki?
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
Pod 32bitowym systemem jeden proces nie przekroczy 2GB (właściwie to powyżej 1.4GB już jest problem). Można oczywiście użyć /3GB switch (wygooglujcie) ale rozwiąże to problem tylko częściowo i tak powyżej 2.4GB już będzie niebezpiecznie.
Nawet na kompie z 4GB RAMu nieraz opłaca się zainstalować 64bitowy system, dlatego, że system widzi wtedy pełne 4GB, a po drugie bariera przy której wywalają się 32bitowe aplikacje podnosi się z 2GB do 3GB (czasem 3.5GB).
A wracając do (wykopanego) tematu, to nawet korzystając z 32bitowego sekwencera - Samplitude czy FL Studio czy co tam innego - można już dziś na 64bitowym systemie wykorzystać całą pamięć. Co prawda sekwencer nadal wywalać będzie się powyżej 3GB, ale można ładować wtyczki jako oddzielne procesy przy pomocy jBridge (google).
jBridge pozwala na ładowanie 64bitowych wtyczek do 32bitowych sekwencerów, jak i 32bitowych do 64bitowych sekwencerów, a nawet w razie konieczności - 32bitowych do 32bitowych sekwencerów. Wszystko jako oddzielne procesy, czyli korzystające ze swojej własnej pamięci. Warto dodać, że wszystkie ustawienia zapisują się automatycznie w projekcie, więc zapisujesz, zamykasz, otwierasz i wszystko jest na miejscu.
A w odpowiedzi na posta Mamonia - 2GB może i wystarczy do pracy z syntezatorami VST, ale do sampli to już trochę mało. Freezowanie jest fajne do audio, przy kompozycji to udręka. A porządniejsze biblioteki sampli strażnie żrą ;). Ładujesz smyczkil legato i staccato, parę, paręnaście innych instrumentów i już Cubase żre 4.5GB...
- Piotr
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
...
Pod 32bitowym systemem jeden proces nie przekroczy 2GB (właściwie to powyżej 1.4GB już jest problem). Można oczywiście użyć /3GB switch (wygooglujcie) ale rozwiąże to problem tylko częściowo i tak powyżej 2.4GB już będzie niebezpiecznie.
Nawet na kompie z 4GB RAMu nieraz opłaca się zainstalować 64bitowy system, dlatego, że system widzi wtedy pełne 4GB, a po drugie bariera przy której wywalają się 32bitowe aplikacje podnosi się z 2GB do 3GB (czasem 3.5GB).
A wracając do (wykopanego) tematu, to nawet korzystając z 32bitowego sekwencera - Samplitude czy FL Studio czy co tam innego - można już dziś na 64bitowym systemie wykorzystać całą pamięć. Co prawda sekwencer nadal wywalać będzie się powyżej 3GB, ale można ładować wtyczki jako oddzielne procesy przy pomocy jBridge (google).
jBridge pozwala na ładowanie 64bitowych wtyczek do 32bitowych sekwencerów, jak i 32bitowych do 64bitowych sekwencerów, a nawet w razie konieczności - 32bitowych do 32bitowych sekwencerów. Wszystko jako oddzielne procesy, czyli korzystające ze swojej własnej pamięci. Warto dodać, że wszystkie ustawienia zapisują się automatycznie w projekcie, więc zapisujesz, zamykasz, otwierasz i wszystko jest na miejscu.
A w odpowiedzi na posta Mamonia - 2GB może i wystarczy do pracy z syntezatorami VST, ale do sampli to już trochę mało. Freezowanie jest fajne do audio, przy kompozycji to udręka. A porządniejsze biblioteki sampli strażnie żrą ;). Ładujesz smyczkil legato i staccato, parę, paręnaście innych instrumentów i już Cubase żre 4.5GB...
- Piotr...
Dzieki za cenny odzew. Nie umiem znalesć dodatkowych informacji na temat jBridge. Czy to jest oddzielna aplikacja? Jak to działa? Jak sterownik czy moze usługa systemowa, czy może host dla aplikacji?
Bede mial w platformie 6 GB RAM więc chcialbym zrobić przy okazji z tego jakiś uzytek. Ten jBridge dziala na jakims konkretnym systemie - XP,VISTA, WIN7 ? Czy moze na kazdynm z nich.
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
Dzieki za cenny odzew. Nie umiem znalesć dodatkowych informacji na temat jBridge. Czy to jest oddzielna aplikacja? Jak to działa? Jak sterownik czy moze usługa systemowa, czy może host dla aplikacji?
Bede mial w platformie 6 GB RAM więc chcialbym zrobić przy okazji z tego jakiś uzytek. Ten jBridge dziala na jakims konkretnym systemie - XP,VISTA, WIN7 ? Czy moze na kazdynm z nich.
http://jstuff.wordpress.com/jbridge/
Jbridge to rodzaj hosta - mostu VST. Przy instalacji tworzy kopie-duchy wtyczek w wybranym folderze, które potem załadowane do sekwencera uruchamiają się jako osobne procesy.
Całość jest bardzo prosta i wygodna, więc szybko zapominasz, że coś było kombinowane ;).
Twórca tego softu testował go na XP x64 (ja też), ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ściągnąć i spróbować (za darmo).
Lub, jeśli Ci się nie spieszy, możesz poczekać na Vienna Ensemble Pro. Na razie premiera była przesuwana kilka razy, ale na pewno będzie jeszcze w tym kwartale.
Jest to bardziej złożony rodzaj hosta - również umożliwiający odpalanie dowolnej ilości VST dowolnego producenta w większości dostępnych sekwencerów i podobnie - zarówno 64bit jak i 32bit. Zasada działania podobna, ale jest to program dużo bardziej złożony i funkcjonalny. Nie będzie też kosztował kilkunastu euro a pewnie ze stówkę. Ale za tą stówkę będziemy mieli bardzo porządny kawał softu, który nie tylko odpala wtyki na komputerze master ale i na slave-ach (2 slave-y na jednej licencji, tylko klucze steinberga trzeba dokupić). Czyli nie dość, że korzysta z pamięci jako oddzielny proces (lub procesy), to działa jako organizator ruchu między komputerami podrzędnymi a nadrzędnym - przesyłając zarówno sygnał midi jak i audio przez sieć LAN. Nie mam tylko pewności czy jest to na zasadzie podobnej do FX Teleporta (że nie potrzeba na slave-ach mieć kart dźwiękowych).
- Piotr
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
A ty Piotr na czym pracujesz? I jaki soft uzywasz?
Re: 8GB RAM dla Samplitude 10 Classic
...Dzięki za info. Spróbuje ten soft. Jendnak mimo wszytsko przejście na 64 bit Vista bedzie dla mnie problematyczne. Chociażby z powodu braku driverów do M-Audio Midi czy Giga Studio. Hmmm. Wystartuje na XP 32bit,a jako drugi system bede testowal viste 64 bit.
A ty Piotr na czym pracujesz? I jaki soft uzywasz?...
Intel Quad Q6600 2.4, 8GB RAM, dużo dysków na biblioteki. E-MU 0404 USB, klawiatura M-Audio Keystation. Wszystko pod XP x64 (od półtora roku). Klawiatura niby nie ma sterowników pod XP x64 na stronie, ale działa bez najmniejszego problemu na tych, co sobie Windows instaluje.
Większość instrumentów mam w formacie Kontakt lub PLAY, więc ostatnio coraz rzadziej odpalam 32bitową wersję Cubase 5. W zasadzie, jak Spectrasonics wypuszczą wersję 64bit Omnisphere, to już do 32bit nie wrócę - tymczasem mogę nawet je odpalać przez jBridge i też jest ok.
Kontakt 3.5 64bit sprawuje się świetnie - cały czas jestem pod wrażeniem jak wszystko mi teraz elegancko gra - mniej żre procka i pamięci. Cubase 5 64bit też jest bez zarzutu. A niby zarówno C5 jak i K3.5 nie wspierają XP x64 ;).
Tak jestem ostatnio zadowolony, że mi się nowego kompa odechciało kupować, bo zwyczajnie w większości przypadków mi wystarcza i jeszcze mam zapas. Prawdopodobnie dlatego, że rzeczywiście między 32bit a 64bit jest zauważalna różnica wydajności. Jak sobie odpalę tą samą sekwencję na 32bit, to mi żre 30% więcej procka.
- Piotr