Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: JoachimK » piątek 04 wrz 2009, 01:45

...
Najblizszym okresleniem jest zgranie grupy sygnalow i tylko tyle.
Zgadzam się. Ale tak jednym słowem, żeby łatwo tym operować? 


Ale operowac czym? Grupy to grupy. Nazwij to sobie "stemy" jesli chcesz, bo taki zwrot jest tez uzywany w przygotowaniu grup materialu do masteringu ( --> wyszukiwarka)


Mastering ma za zadanie scalic, ujednolicic CALY material w ramach jednej produkcji (oraz wyeliminowac pewne bledy). Do ujednolicenia nalezy kontrola pasma, szerokosci bazy stereo, poziomow szczytowych i srednich, eliminacja rezonansow itp.


Dla mnie mastering to finalna obróbka utworu. Nagrywając nawet 1 utwór robię coś ze zmiksowanym materiałem. Podwyższenie głośności średniej, nadanie utworowi odpowiedniej barwy w stylistyce gatunku, usunięcie składowej stałej. To są rzeczy, które trzeba chyba zrobić z każdym utworem niezależnie od tego czy wchodzi na płytę czy będzie zamieszczony na Myspace. Czy się mylę? 


A czy ja napisalem cos inego? Caly material to caly material. Raz to bedzie 15 kawalkow, raz jeden utwor. W calosci ma sie to trzymac jednolicie i tyle.

Dodaj 1:1 dwie swoje sciezki jak to nazywasz zmasterowane i jesli efekt w wyniku zsumowania tych sciezek bedzie tak zadowalajacy, ze bedzie finalnym, to rzeczywiscie uznam racje - zrobiles mastering wokalu.... 

Tak, byłoby to 1:1 gdyby nie różnice głośności wymagające ustawienia poziomów nie kompresji.
...
 



Nie byloby 1:1 nawet gdybys nie bral pod uwage glosnosci, bo masz psychoakustyczne zjawiska maskowania, bo reakcja dowolnego procesora dynamicznego bedzie uzalezniona od sygnalu, ktory w tym momencie sie zmini (wcale nie chodzi o to, ze sie zrobi glosniej, ale bedzie inny rozklad w pasmie), bo jeden slad bedzie wplywac na drugi i dwa osobno "zmasterowane" slady zostana popsute!

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
Jimek
Posty: 173
Rejestracja: wtorek 01 cze 2004, 00:00

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: Jimek » czwartek 01 paź 2009, 17:32

Żadko się udzielam na forum, ale już nie mogłem sie powstrzymać. Takich "zmutowanych" realizatorów to lałbym pałą i  patrzył czy równo puchnie;)


[addsig]
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Jimek
Posty: 173
Rejestracja: wtorek 01 cze 2004, 00:00

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: Jimek » czwartek 01 paź 2009, 17:33

...
 Rzadko się udzielam na forum, ale już nie mogłem sie powstrzymać. Takich "zmutowanych" realizatorów to lałbym pałą i  patrzył czy równo puchnie;)


 


Przepraszam za pomyłkę powyżej... 


[addsig]
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty: 1732
Rejestracja: czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: szkudlik » piątek 02 paź 2009, 12:59

...wokale w hip-hopie. part 2
raper wysłał ślady do mixu . dostał odpowiedż że zmutowało wokale.
jako sprawcę tamten realizator wskazał mnie.
gatunek tak szybko sie rozwija że nie nadążam z przyswajaniem fachowej terminologi ...
 


 


Jak będziesz wiedział co to oznacza to daj znać, ten język niestety trzeba poznać bo to poważna grupa klientów... jaka by nie była...


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

FIRE
Posty: 152
Rejestracja: niedziela 06 wrz 2009, 00:00

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: FIRE » sobota 03 paź 2009, 10:00

Już chyba nic mnie nie zdziwi - choć kto wie, bo czytając ten temat, mam wrażenie że albo komuś się "zachorowało", albo ktoś sobie jaja robi.


Ludzie mają przeświadczenie, że mastering to czarodziejska moc. Nie rzadko zdarza się, że dają totalnie zwalone ślady do miksu i są utwierdzeni w przekonaniu, iż mastering wszystko załatwi. Daremne są niekiedy słowa o jakich wspomniał Joachim, że to na miksie należy się skupić, ale cóż..., żyjemy widać w masteringowej epoce. Tylko patrzeć, jak któregoś pięknego dnia ktoś do kogoś powie, że "nie za bardzo brzmi ten werbel, zrób mastering na werblu i będzie spoczko..." - tylko co na tym werblu masterować, sprężyny, czy raczej naciągi? Zaczynam rozumieć ironię z jaką mówią o nas na zachodzie (a mówią wile...) i nie zdziwię się, jak zaczną wymyślać kawały o polskich realizatorach, lub "realizatorach".


Awatar użytkownika
ZgibniewZiobor
Posty: 242
Rejestracja: sobota 07 mar 2009, 00:00

Re: Wokale - nagrywać w mono czy stereo?

Post autor: ZgibniewZiobor » niedziela 04 paź 2009, 10:25

I jak tu mówić że nie ma czegoś takiego jak mastering wokalu?... 


A od kiedy mastering porusza sie w polproduktach?



Co do tematu: ledwo przeczytalem temat bez zagladniecia do dyskusji i czulem w kosciach ze pojawi sie magiczne "hip-hop". No i masz - trafilem! :P




Kretyni próbują swoich sił w każdym gatunku muzycznym... nie tylko Hip Hop!

ODPOWIEDZ