Tak jest Januszu - głównie to IBM i RedHat bo oni na tym robia grubą kasę - rozwiązania od nich sa często znacznie droższe niż oparte o windows a niekoniecznie lepsze.Doskonale to widoczne jest w przypadku IBM ktory sprzedaje gotowe rozwiązania czyli sprzet-system-oprogramowanie-wsparcie.
Tak jest dodałem wsparcie bo nikt o tym nie wspomina a w tym przypadku mamy porzadne wsparcie ale w takiej cenie że mozna z wrażenia popuscić.I nie ma co liczyć ze samemu się tam coś podłubie - ba nawet nie ma mozliwości - dotknij się to wsparcie przepada.
I nie ma tak że to co wprowadzą najwieksi odrazu za darmo trafia do wzystkich - zazwyczaj nie trafia wcale albo po bardzo długim okresie czasu no ale nie po to wydaje sie miliony by rozdawac za darmo.
Zresztą taki IBM bardziej skupia się na swoim AIX i tylko dzieki bliskiej współpracy z RedHat linux cos zyskuje.
A reszta to dłubanina i co wielu zauwazyło dłubanina w gównie bo wartych uwagi programów na poziomie konkurencji jest niewiele a taki ardour nie oferuje nic czego nie oferuje dodawany do interfejsów soft (no co najwyzej nie ma ograniczeń do powiedzmy 64 sladów za to dziesiątki innych)
Z tego wzgledu nadal pozostanie to zabawa dla dłubaczy i jako ciekawostka a nie powazne narzedzie do pracy z małymi wyjatkami.
Jak ktos chce proszę - dla mnie szkoda czasu bo to co mamy dostepne mielismy dekade temu na osx i win i mamy w wersji freeware bez męczarni czy zadziała czy nie.......
Zreszta i win tu królem też nie jest jak popatrzec na kompleksowe rozwiązania - te tylko na osx
i nie zmieni się to przez kolejna dekadę o to moge się załozyć
Wieć jak ktos chce profesjonalnie pracować bez stresu w temacie audio to sobie daruje bo nie tedy droga a pozorne oszczędności sa tylko pozorne o czym przekonało sie wiele firm i instytucji przechodzac na open source (i wielu wydaje się wciąz ze jednak jest szansa)
Nie neguję żeby sobie ktos tak nie pomyślał ale podchodze do sprawy jak najbardziej powaznie licząc złotóweczki nie tylko w postaci monet ale także czasu i wygody