Przepraszam, ale muszę sprostować
Poziom sygnału na wyjściu wzmacniacza słuchawkowego w zasadzie wszystkich interfejsów jest NIŻSZY niż na wyjściu liniowym. Urządzenie dysponujące mocą 500mW na obciążeniu 60R to raczej pewno nie jest interfejs
- tyle mają dedykowane wzmacniacze słuchawkowe, a i to nie wszystkie. Standardem w intrefejsach jest parędziesiąt miliwatów - np. Focusrite Scarlett 2i2 ma moc wyjściową 30mW na 50R, a tytułowy Babyface teoretycznie jakieś 100mW... [...]
Teoretycznie wszystko się zgadza, z jednym wszakże, dość istotnym wyjątkiem. Wyjścia liniowe nie pracują domyślnie z odbiornikami sygnału o niskiej impedancji mierzonej w dziesiątkach omów, ale ze strukturami, w których impedancja wejściowa to najczęściej 1.000-10.000 omów. I nawet jeśli ich impedancja wyjściowa wynosi, powiedzmy, 75 omów, to jeśli zmierzymy nominalne napięcie międzyszczytowe na wyjściu liniowym i wyjściu słuchawkowym na impedancji, dajmy na to, 600 omów, to będą one z grubsza jednakowe (owe rezystory zabezpieczające przed zwarciem nie będą miały w tej sytuacji praktycznie żadnego wpływu na pomiar). Dane odnośnie poziomów napięć na wyjściach liniowych i słuchawkowych podane w Pańskim poście odnoszą się do wyjść z obciążeniem nominalnym, czyli w przypadku wyjścia słuchawkowego będzie to obciążenie przynajmniej 50 razy mniejsze. Poza tym mam podstawy sądzić, że wzmacniacz słuchawkowy w RME jest zasilany z innej szyny napięciowej niż reszta układów pracujących liniowo, ponieważ akurat RME zwraca na to szczególną uwagę.
Reasumując: rzucając wartość 500 mW na wyjściu słuchawkowym interfejsu może faktycznie przesadziłem, co nie zmienia faktu, że przy nominalnej impedancji 30 omów na wyjściu słuchawkowym RME Babyface oferuje +7dBu. Bez tego obciążenia poziom może być sporo wyższy.
Ale i tak w sumie chodzi o to, żeby zgadzała się muzyka, a nie decybele i wolty
. W każdym razie wyjście słuchawkowe, z pewnymi ograniczeniami, może być z powodzeniem wykorzystane jako wyjście liniowe. W niektórych, i to całkiem niezłych interfejsach (nawet nie wiem, czy nie w starszych RME), tak właśnie robiono, że wyjście liniowe było zamienne ze słuchawkowym.
Tomasz Wróblewski