Różnice między plikami FLAC (bitrate, rozmiar, kompresja)

[tadtadtad12]

Witajcie
Mam pytanie odnośnie plików FLAC.
Jedne pliki posiadają większe bitrate, a inne mniejsze...
To są te same piosenki, pobrane z różnych źródeł.
Po znormalizowaniu do 89dB, w EZ CD Audio Converter Poikosoft.

Po porównaniu dwóch plików w audacity, w analizatorze widma i częstotliwościami zapisanymi w notatniku. Wychodzi, że oba pliki są takie same jakościowo.
Natomiast różnią się rozmiarem/kompresją/bitrate.
* w załączniku jest foto z winamp

Moje pytanie jest, który warto zachować plik na dysku, a który jest gorszy?

=================================================================================
Na forum DISCOGS znalazłem coś takiego...

FLAC jest bezstratny - nie odrzuca informacji. Kodując FLAC możesz wybrać szybką konwersję (większy wynikowy plik) lub powolną konwersję (mniejszy wynikowy plik), ale są one jednakowej jakości. Podczas kodowania z plików mp3 jak w zgłoszeniu, niższa średnia będzie odzwierciedlać różnicę w jakości. Jednak różne średnie nie oznaczają natychmiastowej lub koniecznej różnicy w jakości - IOW oznacza, że ​​średni bitrate odzwierciedla nie jakość, ale ilość informacji.


Moje porównanie z death metalowym utworem i ambientem sugeruje, że stały głośny szum w przeciwieństwie do prawie żadnego szumu będzie dawał różne częstotliwości próbkowania, później wymagające mniej, ponieważ jest mniej audio do próbkowania. I właśnie te zmiany w zapowiedzi audio generują zmienną szybkość transmisji bitów. Więcej hałasu = więcej próbkowania, mniej hałasu = mniej pobierania próbek. Ale jakość bezstratnego jest wciąż taka sama.
Źródło: https://www.discogs.com/forum/thread/207714
================================================================

Proszę o pomoc i pozdrawiam

[tadtadtad12]

Teraz dałem jeszcze raz normalizuj i ustawiłem częstotliwość 44100 Hz (zmieniłem z Auto) i dałem 16-bit (zmieniłem z Auto), w programie EZ CD Audio Converter Poikosoft.

Teraz dwa różne pliki są takie same pod względem kompresji/bitrate/rozmiaru.
*tylko, czy to nie wpływa jakoś na jakość plików?

*** Zastanawiam się, czy jest różnica w różnych wersjach programu EZ CD Audio Converter Poikosoft?
Ja mam EZ CD Audio Converter Poikosoft 4.0.4 Ultimate+GD3.

[tigergold]

"Average bitrate: 815kbps" - z takim bitrate nikt nie ma szans usłyszeć jakichkolwiek strat. Z tego co pamiętam w ślepych testach EiS złotousi nie byli w stanie wyslyszeć żadnych różnic miedzy plikiem wav nawet przy 256kbps MP3. Dwóch z dziesięciu było w stanie wyslyszeć różnice dopiero przy 192kbps... Test na monitorach Adam 7 z tego co pamiętam. Różne rodzaje muzyki. Także chyba za dużo się martwisz o te "straty". Chyba, że chcesz te pliki FLAC używać do czegoś innego niż tylko do sluchania?

[Zbynia]

panowie format FLAC jest formatem BEZSTRATNYM a to oznacza że cokolwiek z WAv jest skompresowane do FLAC jest w 100% IDENTYCZNE z oryginalnym WAV

róznica w bitrate polega jedynie na potrzebnej mocy do zdekodowania - im mniejszy bitrate tym wymaga więcej mocy do odtworzenia
komputerów to nie dotyczy ale kiedys dawno dawno temu miałem kilka odtwarzaczy mp3 SANSA i pierwsze modele potrafiły przyciąć gdy FLAC miał zbyt mały bitrate - brakowało mocy do zdekodowania

od dawna kompresuję na poziomie 8 (najwyższy stopień najniższy bitrate) - pozwala to zaoszczędzić do kilkunastu megabajtów na CD
niby nie dużo ale jak sobie zrzucisz kilkaset albumów do FLAC to z kilka GB mniej miejsca to zajmie....

ps. nie korzystam z wynalazków - najlepszy konwerter audio to xrecode w wersji 2 (wersja 3 jest płatna)

odnośnie odsłuchu - musieli jakiegoś dziadostwa słuchać bo przecież mp3 obcina wszystko powyżej 16kHz więc z automatu graniczna jest podbita
i to słychać przy dobrej muzyce nawet przy 320kbps
no ale zdobyć teraz dobre nagranie to nie takie hop siup
różnica oczywiście często subtelna ale na blachach jest to do wychwycenia bez większego problemu tym bardziej że często powstają artefakty po kompresji stratnej

[tigergold]

Oni tam słuchali np orkiestry między innymi. Lame standardowo obcina w okolicy 20kHz, podobnie inne kodeki. W teście dopiero gdy dźwięk nie był "wystarczająco gęsty" przy 192kbps i psychoakustyka nie kompensowała to wtedy DWÓM (sic!) z dziesięciu udało się to wysłyszeć. Redaktor Chabinka pisał o tym teście z dziesięć lat temu albo i więcej.

[Zbynia]

nie prawda - każdy kodek mp3 tnie na 16kHz
dopiero jakieś ogg czy inne nowsze wynalazki robiły wyższe pasmo

mp3 było jest i pozostanie ułomne pod tym względem

[tigergold]

MP3 też nie stoi w miejscu. Widziałem te ścinki przy 16 i widziałem przy 20 (Lame 3.98).

[Zbynia]

Faktycznie - sprawdziłem przy lame 3.99
ale na skraju pasma robi się niezła masakra (od 19.5kHz) przez filtr

[tigergold]

Tej masakry nikt nie wyslyszy Zbynia powiedz mi, bo napisałeś, że stopień 8 kompresji FLAC pozwala zaoszczędzić kilkanaście MB przy jednej płycie CD. Czyli jeśli płyta (załóżmy, że pełna) ma 700MB to max co można skompresować da wynik powiedzmy 680MB? Dobrze rozumiem? Nigdy nie kompresowałem FLAC, nie mam doświadczenia. Kiedyś tylko przekonwertowałem kilka albumów z FLAC do MP3.

[Zbynia]

nie to nie tak - te kilkanaście to różnica pomiędzy stopniem pierwszym a ósmym

ale dekodowanie wymaga wyższej mocy obliczeniowej
teraz to nie ma znaczenia ale pierwsze mp3 sansy czasem przycinały przy stopniu ósmym
ale kiedy to było - z dekadę temu hehehe
Z przyzwyczajenia kompresuję w stopniu ósmym a że troszkę swoich płytek zgrałem to wynikowo kilkanaście gigabajtów jestem do przodu
Jak ktoś nie ma dużej bazy albo nie brak mu miejsca to nie ma znaczenia na którym poziomie będzie kompresował

Generalnie wychodzi około 50-60% oryginalnego pliku
i oczywiście pełne tagowanie wraz z okładką w wysokiej jakości dla każdego tracka

w przypadku powiedzmy płyty 700MB jesteś w stanie zjechać do 350-400MB (wiadomo wartość stała nie jest zresztą podobnie jak przy mp3) bez straty jakości