Post
autor: yaniki » poniedziałek 08 mar 2004, 20:55
Właśnie pracuję nad projektem scenicznym, w którym użyte będą m.in. maki i pecety - artyści pracujący nad projektem używają różnego sprzętu i oprogramowania. Synchronizujemy całą graciarnię głównie przez MIDI lub OSC (Open Sound Control).
Co do wydajności obu platform, to myślę, że należy ją mierzyć w konkretnych aplikacjach (porównywanie zegarów jest pozbawione sensu) - zresztą takie głosy już się tu pojawiły i ja tylko się podpisuję pod przedmówcami (dodam tylko, że generalnie jest to - moim zdaniem -wydajność wystarczająca do większości zastosowań związanych z muzyką). Co do stabilności, to mam wrażenie, że i maki i pecety zachowują się podobnie, tzn. im więcej grzebać i kombinować w ustawieniach, tym częściej fikają.
Co do różnic w użytkowaniu, to mam wrażenie, że maki są łatwiejsze dla tzw. końcowego użytkownika (dotyczy to przede wszystkim systemu operacyjnego oddzielającego użytkownika od komponentu sprzętowego systemu o wiele mocniej niż w przypadku PC), a ich system operacyjny wymaga mniej zabiegów konserwacyjnych, natomiast ta właśnie cecha sprawia, że maka trudniej zmusić do jakichś niestandardowych działań (jest to zresztą ciekawe, ponieważ są to komputery reklamowane jako sprzęt dla twórców), chociaż programuje się na nich przyjemnie (o ile nie wychodzimy poza standardowe techniki).