E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
Jassio
Posty: 241
Rejestracja: niedziela 23 sty 2005, 00:00

E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: Jassio » niedziela 01 maja 2005, 17:24

Przeczytałem wiele recenzji na temat tej karty i Proteusa, ale nigdzie wprost nie doczytałem się odpowiedzi na dwa pytania:



Czy sam syntezator programowy ProteusX działa bez karty 0404?



Jak W PRAKTYCE wygląda ograniczenie używanie efektów DSP z wewnętrznego procesora karty? Teoretycznie może być używanych 16 na raz, ale jakie są Wasze spostrzeżenia? Czy nie ma problemu z wpinaniem ich w seqwenserach audio(Sonar, Cubase)?

Świat bez muzyki byłby monofoniczny,
a tak jest wielowymiarowy.

Awatar użytkownika
przemal
Posty: 179
Rejestracja: piątek 28 cze 2002, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: przemal » niedziela 01 maja 2005, 17:44

Jestem absolwentem ASP w Krakowie, a więc jestem z innej branży :) Tworzenie muzyki traktuję jako hobby (bardzo ważne dla mnie hobby!).

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: JM » niedziela 01 maja 2005, 21:11

... Przeczytałem wiele recenzji na temat tej karty i Proteusa, ale nigdzie wprost nie doczytałem się odpowiedzi na dwa pytania:

Czy sam syntezator programowy ProteusX działa bez karty 0404? ...

**********************

Musiałeś czytać ciut nieuważnie: karty EMU stanową klucz sprzętowy dla Proteusa (choć ma się to zmienić, bo to samobój dla producenta oprogramowania).

Nie mam tej karty, ale to wiem z rzeczonych opisów.

Awatar użytkownika
tox
Posty: 394
Rejestracja: niedziela 30 sty 2005, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: tox » niedziela 01 maja 2005, 23:05

Tak ja zamierzam se właśnie kupic 04 04. Dość już SB Live wycierpiał moich hard dźwięków :) . Gdzieś wyczytałem dwie wersje jedną że E-MU stanowi tylko klucz a drugą , że ponadto Proteus wykorzystuje DSP, ale nie wie mczy to nie bajka. Napewno KArta jest potrzebna, aby uruchomić Proteusa.

Ja zastanawiam się nad jeszcze inną kwestią - Emulatorem X - nic nie pisze, że E-Mu 04 04 go pociagnie aczkolwiek jest napisane to, że kart 1212 i 1812 stanowią do niego tylko klucz. Może w takim razie da radę wykorzystać 0404 i w tym wypadku.


Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: JM » poniedziałek 02 maja 2005, 12:05

... Może w takim razie da radę wykorzystać 0404 i w tym wypadku.

**********************

Siur.

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: MB » poniedziałek 02 maja 2005, 20:07

...Tak ja zamierzam se właśnie kupic 04 04. Dość już SB Live wycierpiał moich hard dźwięków :)

**********************

zdziwiłbyś się zaglądając na płytkę drukowaną tej karty i pod nalepkę układu DSP. Zbieżność konstrukcji z Creative Audigy jest tak ogromna, że można nawet podmienić sterowniki i karta się budzi jako Audigy. Wniosek wyciągnij sam

Awatar użytkownika
Jassio
Posty: 241
Rejestracja: niedziela 23 sty 2005, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: Jassio » wtorek 03 maja 2005, 13:39

Zbieżność konstrukcji z Creative Audigy jest tak ogromna, że można nawet podmienić sterowniki i karta się budzi jako Audigy. Wniosek wyciągnij sam ...

**********************



Sugerujesz, że 0404 to pic na wodę i za taką samą cenę mogę mieć prawie identyczne Audigy z zewnętrznym panelem i pilocikiem?!

Świat bez muzyki byłby monofoniczny,
a tak jest wielowymiarowy.

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: JM » wtorek 03 maja 2005, 15:33

... zdziwiłbyś się zaglądając na płytkę drukowaną tej karty i pod nalepkę układu DSP. Zbieżność konstrukcji z Creative Audigy jest tak ogromna, że można nawet podmienić sterowniki i karta się budzi jako Audigy. Wniosek wyciągnij sam ...

**********************

No i co z tego ma niby wynikać ?

Będę bronił Creativa, bo to dzięki niemu tworzenie muzyki zeszło "pod strzechy". Ilu z nas swą przygodę z muzyką zaczynało właśnie od tych kart.

Przejrzyjcie kącik "Prześlij nam swoje demo" w EiS, a zobaczycie, że dobrą muzykę można robić nawet na ... SBLive! (sam jestem zdziwiony, że aż tylu jeszcze dziś korzysta z tej karty, o AUDIGY nie wspomnę).

A kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy.

Awatar użytkownika
cichydd
Posty: 624
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: cichydd » wtorek 03 maja 2005, 19:21

*

zdziwiłbyś się zaglądając na płytkę drukowaną tej karty i pod nalepkę układu DSP. Zbieżność konstrukcji z Creative Audigy jest tak ogromna, że można nawet podmienić sterowniki i karta się budzi jako Audigy. Wniosek wyciągnij sam ...

**********************

A odwrotnie też można ?

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: E-mu 0404/ProteusX - do użytkowników!

Post autor: MB » wtorek 03 maja 2005, 20:58

Sugerujesz, że 0404 to pic na wodę i za taką samą cenę mogę mieć prawie identyczne Audigy z zewnętrznym panelem i pilocikiem?!

**********************

nie, aż tego nie sugeruję. Ten system jednak różni się trochę: są lepsze przetworniki i w ogóle tor audio no i zasadnicza zmiana to zupełnie inne oprogramowanie dla chipu DSP - jestem daleki od bagatelizowania znaczenia oprogramowania i jego roli w klasie produktu.



Jednak 0404 najwyraźniej powiela pewne wady konstrukcyjne z rodziny kart SBLive/Audigy, m/in architekturę toru cyfrowego dziedzicznie obciążoną grzechem zgodności z absurdalną specyfikacją AC97 (a to oznacza nieuchronne przejście przez konwersję 48kHz), kiepsko rozwiązanym kontrolerem magistrali PCI, który niepotrzebnie obciąża system i jest konfliktogenny, źle rozwiązanym interfejsem MIDI, który nie radzi sobie z dużym natężeniem komunikatów, a i zapewne niezawodnością (typowe dla Creativa "obcinanie narożników" czyli oszczędności na klasie komponentów posunięte do ekstremum w celu maksymalizacji zysku).



Ja nie twierdzę, że to jest zły produkt. Ba, w tym przedziale cenowym to dość atrakcyjna oferta, a oprogramowanie ProteusX czyni z niego niezwykle ciekawą opcję. Ja tylko zwracam uwagę, że przesiadka z SBLive/Audigy na 0404 to niekoniecznie całkowite zerwanie z przeszłością





Do JM: przysłowie o baletnicy trafione jak kulą w płot. Dlaczego zawodowi graficy nie używają kredek Bambino, a filmowcy nie kręcą swoich dzieł na taśmie VHS? Przecież tymi środkami też można uzyskać efekt artystyczny. Czyżby na pewno przeszkadzał im jedynie RĄBEK?

ODPOWIEDZ