Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
-
j.bravo
- Posty: 386
- Rejestracja: środa 01 wrz 2004, 00:00
Post
autor: j.bravo » piątek 14 paź 2005, 23:36
A co sie bede - chory jestem, zly i zmeczony

...
**********************
Aha, wiec życze powrotu do zdrowia i spokoju.
Jestem przystojny i młody
-
matiz
- Posty: 3424
- Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
-
Kontakt:
Post
autor: matiz » sobota 15 paź 2005, 00:13
Autokorekta:
Manley Massive Passive tez jest przyzwoity... - wiem, ze to nie kompresor
Aha, wiec życze powrotu do zdrowia i spokoju
A na niewygodne pytania nie odpowiadamy - mozna i tak...
-
Hardi
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00
Post
autor: Hardi » piątek 04 lis 2005, 01:20
Kłócenie o to czy kompresować w czasie nagrania czy po, jest totalną dziecinadą, bo różni fachowcy różnie to stosują, ale nie można powiedzieć, że któryś robi źle, po prostu są różne szkoły i metody pracy, ważne jest jaki jest rezultat końcowy.
[addsig]
gadu-gadu 4021735
-
Hardi
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00
Post
autor: Hardi » piątek 04 lis 2005, 01:23
np.
tutaj są zwolennicy lekkiej kompresji w czasie nagrywania a następnie po nagraniu.
[addsig]
gadu-gadu 4021735
-
Hardi
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00
Post
autor: Hardi » piątek 04 lis 2005, 01:27
...TL Audio FatMan 1 -1400zl...
**********************
też racja, bardzo fajna sprawa
[addsig]
gadu-gadu 4021735
-
Miłaszewski
- Posty: 997
- Rejestracja: wtorek 23 gru 2003, 00:00
Post
autor: Miłaszewski » piątek 04 lis 2005, 02:55
...Z tych które znam to polecam DBX266
...
**********************
A ja nie polecam, bo to jeden z gorszych kompresorow jaki mozna w ogole kupic. Czasem jest po prostu bezuzyteczny (trzaski na stopie lub basie).
[addsig]