Witam serdecznie. Mam problem:)
Po ukończeniu finalnym utworu i wrzuceniu go na myspace jego brzmienie (pomimo wiadomej utraty na jakości z racji zmniejszenia rozmiaru przez myspace) MIMO to wg mnie znacznie odbiega od jakości nagrań innych artystów odtwarzanych również z odtwarzacza z myspace. Pojawiają się czasem jakieś dziwne minimalnie słyszalne przy-dźwięki. Tak jakby utwór nie był spójny, jakby się rozklejał. W czym może być problem? Za słaba kompresja?
Zdaję sobie sprawę, że temat może okaże się banalny, jednak mimo to proszę o pomoc.
pozdr