czy komórki psują monitory?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » poniedziałek 26 lis 2012, 06:15

...
Pogratulowac głupoty - wiesz co to mikrofalówka?jak nie to sie dowiedz......
 




doskonale wiem. i pomimo tego - a może zwłaszcza dlatego - nie wytykam innym głupoty. może rozwiniesz tę błyskotliwą myśl? dodam, że nie noszę magnetronów w kieszeni ani nie mam ich w pokoju. 


adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » poniedziałek 26 lis 2012, 06:37

...
Pogratulowac głupoty - wiesz co to mikrofalówka?jak nie to sie dowiedz......
 




Ok, zapomniałem na moment, że to polskie forum ;)


Niemniej jednak będę wdzięczny za wyjaśnienie - który to z elementów wyposażenia pomieszczenia generuje promieniowanie mikrofalowe o energii ktorej miałbym się obawiać i długości fali której nie pochłonie taka siatka na betonowej, zbrojonej ścianie a z zewnątrz nie wpuści? Wszystko mam przewodowe, telefonów zwykle nie wnoszę (dlaczego to już wiesz), dzięki siatce nie mam zakłóceń z zewnątrz. Tak, mierzyłem. 


Może monitory? Albo komputer? ;)


A może gniazdka? Klimatyzacja (tylko wlot ale może?)


Dorotka
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek 26 lis 2012, 00:00
Kontakt:

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: Dorotka » poniedziałek 26 lis 2012, 13:23

Kiedyś też się tym martiwłem, że komórki a to psują, a to są raktowtórcze.


Wszyscy z którymi o tym rozmawiam, mówią mi, że popadam w paranoję :)

.

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: Zbynia » poniedziałek 26 lis 2012, 16:39

Ale masz z wewnątrz które dzieki siatce sie nie wydostają...tak komputer generuje fale podobnie jak monitor transformator świetlówki kompaktowe czy zasilacze impulsowe


nie muszą to być odrazu mikrofale ale jak już chcesz mieć z tego jakiś pożytek to nie miej w takim pomieszczeniu nic co generuje promieniowanie


adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » poniedziałek 26 lis 2012, 18:59

...
Ale masz z wewnątrz które dzieki siatce sie nie wydostają...tak komputer generuje fale podobnie jak monitor transformator świetlówki kompaktowe czy zasilacze impulsowe

nie muszą to być odrazu mikrofale ale jak już chcesz mieć z tego jakiś pożytek to nie miej w takim pomieszczeniu nic co generuje promieniowanie...
 


nie wydostają ale też i nie odbijają. ani nie przenikają z zewnątrz (no, w niewielkich ilościach; wprawdzie bardzo małe ale jednak jest też okno - piwnica). więc sumarycznie mam w pomieszczeniu mniej radiowego śmiecia. a przecież o to chodzi, prawda?


ale z grubsza wiem o co ci chodziło, a ponieważ też z początku miałem podobne refleksje to cię rozumiem.


btw. nie wierzę, że w pomieszczeniu w którym nagrywasz, masz świetlówki kompaktowe... ;)


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: Zbynia » poniedziałek 26 lis 2012, 19:16

nie mam takiego pomieszczenia...a niestety wszelkie ekranowanie jak w mikrofali - odbija - do tego majac niezabepieczone okno i drzwi robisz pułapke na to co z zewnątrz wpada


adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » poniedziałek 26 lis 2012, 20:01

...
nie mam takiego pomieszczenia...a niestety wszelkie ekranowanie jak w mikrofali - odbija - do tego majac niezabepieczone okno i drzwi robisz pułapke na to co z zewnątrz wpada...
 


oj, tutaj muszę jednak ciebie odesłać do materiałów źródłowych z fizyki... 


to już chyba jednak nie nie na temat, proponuję ewentualnie na priv.


Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: preceli » poniedziałek 26 lis 2012, 20:21

...tutaj muszę jednak ciebie odesłać do materiałów źródłowych z fizyki...



Kolego, toż aż rence opadajom:

- jeśli wymyśliłeś sobie siatkę w ścianach (nawet ze złota), to i tak będzie ona warta w cenie złomu dopóki jej odpowiednio nie uziemisz. Wiesz aby jak?

- jeśli ją już nawet uziemisz, a dopuścisz cokolwiek z zewnątrz do pomieszczenia (a już nie daj Boże sieć energetyczną bez odpowiedniej separacji), to też możesz ją potraktować jako złom! Nie wiedział?

- komórka sama z siebie wytwarza pole (bo na tej zasadzie pracuje), i to tym większe im bardziej/dłużej nie może się zalogować do sieci. Czyli jak ją weźmiesz nawet do klatki Faradaya, to el-wszystko wewnątrz niej i tak zagra pod jej dyktando. Też o tym nie wiedział?
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » wtorek 27 lis 2012, 11:37

......tutaj muszę jednak ciebie odesłać do materiałów źródłowych z fizyki...

Kolego, toż aż rence opadajom:
- jeśli wymyśliłeś sobie siatkę w ścianach (nawet ze złota), to i tak będzie ona warta w cenie złomu dopóki jej odpowiednio nie uziemisz. Wiesz aby jak?
- jeśli ją już nawet uziemisz, a dopuścisz cokolwiek z zewnątrz do pomieszczenia (a już nie daj Boże sieć energetyczną bez odpowiedniej separacji), to też możesz ją potraktować jako złom! Nie wiedział?
- komórka sama z siebie wytwarza pole (bo na tej zasadzie pracuje), i to tym większe im bardziej/dłużej nie może się zalogować do sieci. Czyli jak ją weźmiesz nawet do klatki Faradaya, to el-wszystko wewnątrz niej i tak zagra pod jej dyktando. Też o tym nie wiedział? ...
 




;)






adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: czy komórki psują monitory?

Post autor: adn_01 » wtorek 27 lis 2012, 11:41

...
......tutaj muszę jednak ciebie odesłać do materiałów źródłowych z fizyki...

Kolego, toż aż rence opadajom:
- jeśli wymyśliłeś sobie siatkę w ścianach (nawet ze złota), to i tak będzie ona warta w cenie złomu dopóki jej odpowiednio nie uziemisz. Wiesz aby jak?
- jeśli ją już nawet uziemisz, a dopuścisz cokolwiek z zewnątrz do pomieszczenia (a już nie daj Boże sieć energetyczną bez odpowiedniej separacji), to też możesz ją potraktować jako złom! Nie wiedział?
- komórka sama z siebie wytwarza pole (bo na tej zasadzie pracuje), i to tym większe im bardziej/dłużej nie może się zalogować do sieci. Czyli jak ją weźmiesz nawet do klatki Faradaya, to el-wszystko wewnątrz niej i tak zagra pod jej dyktando. Też o tym nie wiedział? ...
 


faktycznie, opadajom...


czekałem, aż się któryś z tutejszych "miszczów" zjawi :D


 


jeden zakłada że noszę w kieszeni magnetrony a komórkę do studia. drugi, że nie umiem wykonać i uziemić ekranowania. albo zadbać o instalację. z zasady każdego masz za kretyna?


jeszcze dorzuć jakiś hel smoleński ;)


 


ODPOWIEDZ